Przystanek Jelonek. Od roku działający jako mijanka Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej, wciąż czeka na dobre jego wykorzystanie dla podróżujących. Wielu współczesnych już nie wie, że dawniej to miejsce wręcz tętniło życiem w sezonie wiosenno-letnim. Choć wydawać by się mogło, że w okolicy poza przydrożnym barem i dwoma domami nie ma nic innego, to jednak jeszcze ponad pół wieku temu było to jedno z ulubionych miejsc rekreacji mieszkańców Gniezna.
Las Jelonek, leżący przy drodze prowadzącej do Witkowa, już w XIX wieku przyciągał gnieźnian zapraszanych przez różne organizacje na wydarzenia, przede wszystkim kulturalne i rozrywkowe. Były to występy Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”, ale także majówki dla dzieci, szczególne tych z biedniejszych warstw społecznych. W ogóle miejsce to było magnesem dla gnieźnian w każdym wolnym czasie, zwłaszcza odkąd doprowadzona została tu kolejka wąskotorowa. Atutem była także restauracja, a właściwie gościniec, który zapewniał zaplecze gastronomiczne wszystkim wydarzeniom. Nawet w dobie rozwoju motoryzacji w latach 30., a także po wojnie, miejsce to było odwiedzane przez wielu mieszkańców szukających chwili wytchnienia od miejskiego zgiełku. Z czasem jednak zaczęło podupadać, a dawny lokal zamieniono w mieszkania, przebudowując budynek zupełnie.
Jelonek to także różne tragiczne wydarzenia, którymi żyli mieszkańcy Gniezna. To tu w gęstwinie leśnej na początku września 1931 roku zamordowana została 11-letnia dziewczynka, Monika Andrzejewska – zbrodniarz za swój czyn został skazany na dożywocie. Tu też doszło do pierwszej krótkiej potyczki Armii Czerwonej z rozproszonymi oddziałami niemieckimi podczas wkraczania do Gniezna w styczniu 1945 roku. Inne wydarzenie miało miejsce krótko po wojnie – w lipcu 1947 roku stawie niedaleko drogi odkryto zwłoki Józefy Mendalowej, która została zamordowana. Mimo iż były przypuszczenia, kto mógł tego dokonać, a także przesłanki wskazujące na motywy, to jednak winy ostatecznie nie udowodniono. Jak wiele jeszcze historii skrywa się w tym miejscu?
📸 Sebastian Uciński Fotografia
🖊 Rafał Wichniewicz
W ramach projektu #kulturadlagniezna, który dofinansowany jest ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura w sieci”.
#kulturadlagniezna #kulturawsieci #nckultury