Prezydent Miasta Gniezna – Tomasz Budasz zaprasza na pokaz filmów festiwalowych o tematyce górskiej, nagrodzonych m.in. podczas Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady, który odbędzie się w poniedziałek, 17 grudnia 2018 r., godz. 19:00 w Sali Widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie. Wstęp: bezpłatne zaproszenia, do odbioru w MOK.
Podczas pokazu zaprezentowane zostaną dwa filmy:
1. Dreamland. Film dokumentalny o Macieju Berbece, reż. Stanisław Berbeka.
Dokument jest historią Macieja Berbeki, opowiedzianą z punktu widzenia jego syna, Stanisława. Po 25 latach od pierwszej próby zdobycia Broad Peak zimą, 5 marca 2013 roku Maciej Berbeka spełnił swoje marzenie i osiągnął szczyt. Zginął w drodze powrotnej. Film stanowi próbę poznania i zrozumienia życia himalaisty i porusza takie tematy jak pasja, rodzina, sztuka i wartość, jaką jest życie. Materiały archiwalne połączone z dzisiejszą narracją tworzą osobistą historię syna o tragicznie zmarłym ojcu i wspaniałym himalaiście. Maciej Berbeka jako pierwszy dokonał zimowego wejścia na 3 ośmiotysięczniki – Manaslu, Cho Oju oraz Broad Peak; wytyczył nową drogę na południowej ścianie Annapurny, a na Mount Everest jako pierwszy Polak wszedł własnym wariantem od strony tybetańskiej. 6 marca 1988, podczas swojej pierwszej próby zdobycia Broad Peak, jako pierwszy pokonał zimą granicę 8000 m w Karakorum, osiągając przedwierzchołek Rocky Summit. Do Korony Ziemi brakło mu jedynie zdobycia Masywu Vinsona na Antarktydzie. Film pokazuje go jako wspinacza, przewodnika, ratownika TOPR, nauczyciela, Zakopiańczyka, a przede wszystkim ojca.
2. Pod ciężarem wolności (Sloboda pod nakladom), reż. Pavol Barabas.
Z setką kilogramów na plecach stawiają czoła wiatrom i burzom i przedzierają się przez śniegi. Ich praca jest nie tylko zawodem, jest jednocześnie sposobem na znalezienie spokoju ducha. W dokumencie „Pod ciężarem wolności” poznamy najstarsze pokolenie tragarzy działających w Tatrach Wysokich, którzy codziennie dostarczają jedzenie do górskich schronisk. Dowiemy się, dlaczego wybrali taki sposób na życie i czemu można ich nazwać ostatnimi Mohikanami Starego Kontynentu. A może odkryjemy jakiś kawałek prawdy o ciężarze, który sami niesiemy przez życie?